Łączenie muzyki elektronicznej ze strukturą klasycznej piosenki, aby wywołać zniewalającą przyjemność słuchania. Oto cel grupy Yeah But No. W skład pochodzącego z Berlina duetu wchodzi producent muzyki techno Douglas Greed oraz wokalista Fabian Kuss. Pierwszy z nich swoją pozycję osiągnął na scenie muzyki techno, a współtworzony z Mooryc projekt Eating Snow zaowocował niedawno wydaniem albumu. Z kolei Kuss zdobywał doświadczenie we wszystkich możliwych stylach muzycznych.
Poznali się cztery lata temu, kiedy Greed poszukiwał wokalisty do swoich utworów. W tym czasie wydawnictwo Freude am Tanzen wydaje jego muzykę, a on sam jeździ w trasy koncertowe po Europie, gra w Meksyku oraz Australii. Fabian Kuss okazuje się być idealnym kandydatem – nie tylko uczył się śpiewu, ale również występował na scenach w całym kraju, a z zespołami, których był częścią, zgłębił muzyczne style od jazzu po funk i pop.
Po ponad stu występach w klubach w kraju i zagranicą, a także na festiwalach i po wydaniu wspólnie kilkunastu utworów, między innymi BPitch Control, Noir oraz Cocoon Records – decydują się przekształcić projekt w zespół i rozpocząć tworzenie utworów razem.
Oto jak narodziła się grupa Yeah But No. Pierwszy rzut oka umożliwia nam „Hold It All Back”. Debiutancki album ukaże się jesienią 2017 roku. W tym czasie grupa będzie grać na żywo.
Więcej:
